środa, 20 maja 2015

Siła mediów: JFK kontra Nixon w Kampanii cz. II

Kandydat kandydatowi nie równy - magia TV

Sztab Kennedy’ego doskonale przygotował swojego kandydata. Przez wiele tygodni zadawali mu pytania, które mogą paść ze storny przeciwnika, zapoznawali go z wystąpieniami Nixona. Ponadto młody senator znacznie lepiej zaprezentował się przed kamerami: był wypoczęty, dobrze ubrany, pewny siebie, nie pocił się, nie denerwował się, mówił wprost do kamery. Richard Nixon wyglądał na zmęczonego, zrezygnował z pudru, co kamery drastycznie uwidoczniły. Wiceprezydent założył za duży, szary garnitur, który zlewał się z tłem. Silnie gestykulował, nerwowo drapał się po twarzy, niepewnie stał przy mównicy. Znacząco również różnił się sposób prezentacji argumentów: Kennedy w prosty sposób wyjaśniał swoje propozycje zmian, Nixon wolał atakować swojego przeciwnika. 

Potencjał telewizji

Co ciekawe, wyborcy, którzy słuchali dyskusji polityków w radio, byli zdania, że debatę wygrał Nixon. Telewizja jednak uwypukliła zalety młodego senatora i zniszczyła wizerunkowo wiceprezydenta. Był to czas, kiedy po raz pierwszy politycy mieli się przekonać, że równie ważna jest treść jak i prezencja.

Aż 57% Amerykanów, którzy wzięli udział w wyborach przyznało, że debaty wpłynęły na ich decyzje. Aż 6% głosujących, a więc blisko 4 mln osób, podjęło decyzję wyłącznie w oparciu o debaty. Ówczesne wybory uznawane są za jedne z najbardziej kontrowersyjnych w dziejach. Zwycięstwo Johna F. Kennedy’ego zostało rozstrzygnięte różnicą zaledwie liczbą 100 tysięcy głosów, czyli 0,2%


źródło: http://imglogo.podbean.com/image-logo/706300/NixonKennedy1960debate.jpg

Kariera polityczna Rewolucjonisty - geneza sukcesu

John F. Kennedy nie był postacią zupełnie nieznaną, gdy wystartował do wyborów o najwyższy urząd w państwie. Urodził się w 29 maja 1917. Jego ojciec był posiadaczem ogromnej fortuny, od 1937 roku pełnił funkcję ambasadora Stanów Zjednoczonych w Wielkiej Brytanii. Uważa się, że to on był autorem kariery politycznej przyszłego prezydenta.

Kiedy John skończył 21 lat otrzymał od ojca pierwszy milion dolarów. Studiował w Princetown, potem na uniwersytecie Harvarda. Uczył się przeciętnie, ale brylował w towarzystwie, był dowcipny, efektowny, błyskotliwy. We wrześniu 1941 roku znalazł się w szeregach amerykańskiej Marynarki Wojennej, później przez krótki czas pracował jako dziennikarz, relacjonował m.in. konferencję w Poczdamie. W wieku 29 lat został członkiem Izby Reprezentantów, a 6 lat później zasiadł w fotelu senatora w amerykańskim Kongresie. 12 września 1953 poślubił młodszą o 12 lat dziennikarkę, Jacqueline Lee Bouvier. - Małżeństwo to określano mianem mariażu dużych pieniędzy z dobrym, arystokratycznym nazwiskiem.


źródło: http://film.org.pl/wp-content/uploads/2012/01/jfk1-e1327933613483.jpg

Historia przywódcy dobiegła po 3 latach od pamiętnych wyborów. Było ok. 12.30 w południe, kiedy limuzyna z prezydentem jechała wzdłuż Rose Avenue. Mijała magazyn książkowy, skąd, jak stwierdziła to później specjalna komisja, Lee Harvey Oswald strzelał z okna na 5. piętrze. Tłumy zebrane po obu stronach trasy przejazdu witały serdecznie prezydenta. W pewnym momencie John F. Kennedy chwycił się za szyję i krzyknął: „Boże, zostałem trafiony!”. Pierwsza kula przebiła szyję prezydenta i zraniła gubernatora, druga rozszarpała czaszkę amerykańskiego przywódcy.


źródło: http://bi.gazeta.pl/im/3f/1c/e4/z14949439Q,Statysta-grajacy-agenta-Secret-Service-Clintona-Hi.jpg

W trzy dni po zabójstwie odbył się uroczysty pogrzeb 35. prezydenta Stanów Zjednoczonych, który przyciągnął tłumy obywateli. Transmitowano go niemal do wszystkich krajów świata, także do Polski.




źródło: Wikipedia/polskieradio.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ten wpis usycha z tęsknoty za Twoim komentarzem.