piątek, 15 maja 2015

Na wakacjach Święty Mikołaj wybiera... Pepsi!

Prawie każdy na świecie wie jak wygląda Święty Mikołaj. Jednak historyczny obraz tego świętego znacznie różni się od tego jaki każdy z nas w chwili obecnej przywołuje na myśl. Jeżeli wczytamy się w historię wizerunku tego sympatycznego świętego, przekonamy się, że przedstawiony został na ludzki obraz dopiero w 1863 roku. To Thomas Nast rysując na zlecenie tygodnika Harper's, po raz pierwszy narysował Świętego Mikołaja jako człowieka.

 
Śmiało można powiedzieć, że to koncernowi Coca-cola zawdzięczamy wizerunek Świętego Mikołaja, który dziś uważany jest za pierwowzór. W 1931 roku amerykański ilustrator Huddon Sundblom, pracujący na zlecenie Coca-coli stworzył owego sympatycznego starszego pana, z dużym brzuchem i długą, białą brodą. Dla wielu to właśnie pojawienie się reklamy ze świątecznym orszakiem Coca-Coli stanowi oficjalne rozpoczęcie się okresu Świąt Bożego Narodzenia. 


Ten pozytywny wizerunek jaki przez lata zdążył się już utrwalić w świadomości klientów Coca-coli, wykorzystać postanowił producent Pepsi. Sposób w jaki to uczynił zapewnił mu niebywały sukces, ale jednocześnie doprowadził do wypowiedzenia wojny, jaka obecnie toczy się między dwoma największymi koncernami: Coca-cola i Pepsi.


Niezły Gość - Mikołaj, który jest głównym bohaterem kampanii marketingowej wspierającej Wyzwanie Smaku Pepsi wreszcie może realizować najbardziej szalone plany i spontanicznie cieszyć się każdą wakacyjną chwilą. Mikołaj jako pierwszy podejmuje Wyzwanie Smaku Pepsi i wciąga do zabawy polskich konsumentów. Mamy nadzieję, że kampania zachęci Polaków do zabawy oraz do odkrywania swoich preferencji smakowych!
-powiedziała Magda Kuźnik, Senior Brand Manager, Pepsi Poland
Reklama ta wywołała wiele emocji nie tylko wśród fanów Coca-coli, ale także wśród pozostałych odbiorców. Szeroko komentowano ją jako znaczący element w walce gigantów napojów chłodzących na amerykańskim rynku. Sugeruje ona bowiem, że kiedy klient ma wybór, wybiera Pepsi. Tymczasem w wielu miejscach oferowana jest tylko Coca-cola, co wymusza jej zakup. Reklama ta mimo że jest zabawna, jest przede wszystkim niezwykle odważna. Jasno sugeruje intencje jej twórców. Producent Pepsi sięgnął po sztandarowy symbol Coca-Coli, przedstawiając go w zupełnie innym świetle, a tym samy podważył reklamową wiarygodność Świętego Mikołaja. Święty z reklamy pozbawiony zupełnie jest wzruszającej świątecznej otoczki i podniosłego nastroju. Przez prawie 100 lat zachęcał on do zakupu Coca-coli, a teraz okazuje się, że robił to wyłącznie dlatego, że zobowiązywał go do tego kontrakt. Prywatnie pozbawiony zobowiązań wybiera Pepsi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ten wpis usycha z tęsknoty za Twoim komentarzem.