poniedziałek, 9 maja 2016

Nowy wymiar infografik teraz są...interaktywne

Chcemy oglądać, czytać już niekoniecznie.Wtórny analfabetyzm, to widmo obecnych czasów. Lubimy obrazki, bo przyciągają uwagę, są miłe dla oka, a ich mało wymagająca forma nie wymaga skupienia i odrywania się od czynności dnia codziennego. Tak zwany multitasking, to umiejętność, którą wielu z nas może się poszczycić. Z drugiej strony ilość informacji, jakimi bombardują nas media sprawia, że nie jesteśmy w stanie przyswoić sobie wszystkich faktów, które nasz wewnętrzny komputer uznaje za istotne. Z pomocą przychodzą grafiki oraz ich następcy – bardziej treściwe infografiki.


Infografiki stały się alternatywą dla informacji tekstowych. Ich moc oddziaływania na odbiorcę jest znacznie większa niż zwyczajna notka pisana, łatwiej ją zapamiętać, za pomocą kolorów, kształtów potrafi też wywołać określone emocje i skojarzenia. Dobra infografika oprócz atrakcyjności wizualnej powinna spełniać swoje zadanie – czyli służyć objaśnieniu różnych mniej lub bardziej zawiłych zagadnień, być czytelna. Ma pomóc w zapamiętaniu treści istotnych dla jej użytkownika. Jest formą mapy pamięci. Jakie obrazy zakodowujemy najłatwiej ? Odwołujące się do zabawy, wywołujące emocje, wyolbrzymione, pełne kolorów. Infografika powinna być również rodzajem obrazkowego storytellingu, oznacza to, że najwięcej treści ma przekazywać sam obraz, a warstwa tekstowa stanowić jedynie uzupełnienie. Wyobraźmy sobie, że usuwamy z niej wszystkie znaki, zostają tylko obrazy i liczby. Jak wiele zostanie zrozumiane? Jeśli wszystko, to mamy do czynienia z naprawdę dobrze wykonaną robotą.

Okazuje się jednak, że wraz z pojawianiem się coraz to nowych sposobów przyciągania uwagi, nasze oczekiwania jako odbiorców – rosną. Nie wystarczy nam estetyka połączona z funkcjonalnością, chcemy efektu WOW. W jaki sposób wygenerować taką reakcję u znudzonego użytkownika Internetu, który „widział już wszystko”? Interaktywne infografiki, to stosunkowo nowy trend. Ich niewątpliwą zaletą jest większa kontrola odbiorcy nad informacjami, które są mu przekazywane. Jednym słowem możemy dokonywać wyboru czego chcemy się dowiedzieć, a informacja zostanie nam przekazana w atrakcyjny i miły dla oka sposób. Dodatkowo istnieje możliwość podlinkowania źródeł danych, dzięki zyskujemy zaufanie odbiorcy, który może je zweryfikować w kolejnym miejscu. Interaktywne infografiki w przeciwieństwie do ich starszych sióstr muszą znajdować się na stronie – zyskujemy dłuższy czas przebywania na witrynie. Ten sposób budowania wizerunku firmy daje zupełnie nowe możliwości – infografika może posiadać panel logowania, zapisywania do newslettera etc. Inną formą animowaną są gifografiki – czyli połączenie grafiki z zaanimowanym obrazem. Poniżej kilka przykładów interaktywnych infografik, które podbijają serca użytkowników. 

Pierwsza w Polsce interaktywna infografika powstała na potrzeby marki Dolce Gusto. To wyspecjalizowana mapa smaków kawosza, dzięki której możemy dowiedzieć się jakie smaki pasują do poszczególnych rodzajów kawy i dowiadujemy się o ich pochodzeniu. Więcej tutaj : Klik
 
 (http://www.slideshare.net/agnieszkaolszanskafotograf/mldg-infografika01banner)

Hungry Tech Giants - interaktywna historia social mediów w pigułce. Więcej pod : Klik

(http://www.hongkiat.com/blog/animated-interactive-infographics/)

Ewolucja gier konsolowych. Szukaj pod : Klik


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ten wpis usycha z tęsknoty za Twoim komentarzem.