wtorek, 3 maja 2016

Bardzo krótka historyjka o dobrym PR-owskim zabiegu

Na początku lat 90. polski oddział Microsoftu wysłał ankietę użytkownikom PC, w celu poprawienia jakości swoich produktów. Każdy respondent, który przesłał wypełnioną ankietę, miał okazję dostać w prezencie grę "Cheese Terminator" w wersji na dyskietkę. Po ponad 20 latach, pewien internauta posiadający ową ankietę wpadł na pomysłowy dowcip. Czemu by nie wysłać przestarzałej ankiety domagając się przy tym swojej nagrody?
Tak też się stało. Jednak dowcipniś nie spodziewał się, że Microsoft odpowie i to z klasą. Zaraz po świętach wysłał Adamowi Kaczmarkowi, bohaterowi tej historii list z przesyłką:

Źródło: wykop.pl


Internauta nie tylko dostał obiecany prezent, wraz z możliwością zagrania w niego na najnowszych komputerach, ale również zachęcił informatyków Microsoftu do odnowienia starej gry, przenosząc ją na komputery i tablety. Dzięki temu ocalili klasyk dawnych pecetów przed całkowitym zapomnieniem.
Źródło: wykop.pl

Ta historia to nie tylko przykład dobrego, etycznego PR-u oraz pokazaniu czemu ma służyć. To też świetny przykład jak posługiwać się dostępnymi środkami. Tym tymi, które wydają się przestarzałe. W erze gier mobilnych, skromny "Cheeste Terminator" chociaż prosty (w mechanice jak i wykonaniu) wpasowuje się w standardy gier, które chcieliby zagrać gracze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ten wpis usycha z tęsknoty za Twoim komentarzem.