czwartek, 23 kwietnia 2015

The Best Off.. Super Bowl cz. II

Coca-Cola - ,,Mean Joe Greene”

Reklama Coca-Coli wyemitowana podczas Super Bowl w 1979 roku jest jedną z najbardziej wpływowych w historii marketingu - przedstawia kontuzjowanego Joe Green’a, który wracając do szatni zostaje zaczepiony przez chłopca, który oferuje mu butelkę Coca-Coli. Green postrzegany jako nieprzyjemny typ, początkowo odmawia, jednak widząc smutek chłopca korzysta z propozycji, bierze butelkę i wypija jej zawartość haustem. W odpowiedzi stosuje legendarną już frazę ,,Hey kid, catch!”, po której odrzuca mu swoją koszulkę i uśmiecha się szeroko. Format reklamy został zaadaptowany na wiele innych rynków z wykorzystaniem innych sportowców, oraz doczekał się licznych parodii i trybutów, m.in. w The Simpsons, Futuramie czy reklamie Coke Zero z Troyem Polalamu. Spot wpłynął nie tylko na popularność i sprzedaż Coca-Coli, ale również na wizerunek Joe Green’a, który zmienił się w ulubieńca publiczności.



Wendy’s - ,,Where’s The Beef”

Reklama promująca Wendy’s, wyemitowana w trakcie Super Bowl w 1984 roku, przedstawia trójkę starszych pań, które przygotowują się do konsumpcji wielkiego hamburgera, ale kiedy zdejmują górną część bułki, okazuje się, że w środku wołowiny jest tak mało, że jej nawet nie dostrzegają. Wypowiadane przez zaalarmowane panie hasło: ,,Where’s the Beef”, stało się jednym z najbardziej rozpoznawalnych sloganów w historii marketingu, który wszedł również do języka potocznego jako reakcja na niespełnione oczekiwania i obietnice czy po prostu brak wartościowej treści. Oprócz spotu telewizyjnego,w  ramach kampanii, powstała również piosenka ,,Where’s the Beef”, która stała się hitem w 1984 roku. Hasło pojawiało się masowo na koszulkach, kubkach i innych materiałach, często nie związanych w ogóle z marką Wendy’s, zostało użyte również przez Waltera Mondale w trakcie debaty prawyborczej Demokratów do ,,obalenia” argumentów Gary’ego Harta. Mondale został później kandydatem Demokratów na prezydenta USA, ale ostatecznie przegrał z Ronaldem Reaganem.



Budweiser - ,,Wassup?”

To reklama, której nie trzeba specjalnie przypominać nikomu, kto żył lub wychowywał się na początku lat 2000-ych - fraza ,,Whassup?”, wypowiadana w specyficzny sposób przez grupę przyjaciół prosto do słuchawek telefonów, stała się powszechnie używanym zwrotem i puentą niejednego telefonicznego lub domofonowego dowcipu. Największym sukcesem reklamy była jednak zapamiętywalność odzewu: ,,Nothing. Watching a game, having a Bud”, który odnosił się bezpośrednio do marki i powtarzany był na całym świecie. Reklama ta zdobyła Grand Prix w Cannes, odniesienia do niej pojawiały się również w The Simpsons czy w Strasznym Filmie.



Old Spice - ,,The Man Your Man Could Smell Like”

,,The Mam Your Man Could Smell Like” jest kolejną reklamą, którą znają chyba wszyscy na całym świecie, podobnie jak jej bohatera - Mustafę,który pachnie tak jak kobiety chciałyby żeby pachnieli ich faceci i dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. Spot ten zapoczątkował format reklam Old Spice, w których absurd goni absurd, ale zawsze chodzi o męskość. Jest to przykład reklamy ,,towarzyszącej” Super Bowl: chociaż nie została wyemitowana w trakcie samej gry, jej premiera została obliczona na to żeby wykorzystać tą okoliczność i nie zapłacić bajońskich sum. Spot stał się natychmiastowym viralem (3 miliony wyświetleń w dniu premiery) i reklamą o której mówiło się wtedy najwięcej. Zdobyła ona również Grand Prix w Cannes w 2010 roku.

źródła: Wikipedia/issuu.com/swiat.newsweek.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ten wpis usycha z tęsknoty za Twoim komentarzem.