Transmisja Super Bowl rok rocznie przyciąga przed telewizor średnio 150 milionów ludzi na całym świecie, z czego znakomita większość, bo aż 90 proc. to mieszkańcy USA. Ze względu na rekordowe słupki oglądalności, 30 sekund czasu antenowego kosztuje 4,5 miliona dolarów, zaś 6-minutowe przerwy w rozgrywkach wypełniają reklamy przygotowane specjalnie na tę okazję. W Ameryce, gdzie człowiek jest tym, co ma, kibice z równym zaangażowaniem co sam mecz oglądają festiwal komercyjnej kreatywności, nie stroniąc od dyskusji na temat reklamówek i porównań ich na przestrzeni lat.
Super Bowl o finałowy mecz o mistrzostwo w futbolu amerykańskim zawodowej ligi National Football League (NFL). To najważniejsze wydarzenie sportowe roku w Stanach Zjednoczonych. Przez większość lat, kolejne edycje Super Bowl stawały się najchętniej oglądanymi transmisjami w amerykańskiej telewizji, co tym samym przyczynia się do wzbudzania zainteresowania wśród potencjalnych reklamodawców i jest okazją do uskuteczniania kampanii reklamowych. Ponieważ transmisje telewizyjne z rozgrywek Super Bowl przyciągają przed telewizory rzesze widzów, reklamodawcy są gotowi płacić wysokie sumy za każdą minutę czasu reklamowego. Super Bowl jest nie tylko wydarzeniem sportowym, ale także kulturalno-rozrywkowym. W przerwie finału (tzw. half-time show), ma miejsce koncert muzyczny, a udział w nim uważany jest za wyróżnienie dla artysty.
Na przestrzeni niespełna 50 letniej historii turnieju pojawiło się wiele spotów, które niewątpliwie wpłynęły na branżę, widza jak i świat reklamy. Oto opis wybranych, lubianych i zapamiętanych.
Master Lock - ,,Shot Lock”
Wyemitowana w trakcie Super Bowl w 1974 roku reklama kłódek Master Lock miała na celu tylko jedną rzecz: zademonstrowanie ich niezawodności w najefektowniejszy sposób. Cel ten został osiągnięty przez pokazanie, że nawet kula wystrzelona z karabinu o ogromnej mocy nie jest w stanie otworzyć zamka Master Lock - reklama ta dała początek sloganowi ,,Tough Under Fire”, a ujęcie przedziurawionej kłódki towarzyszyło końcowym ujęciom wszystkich reklamówek tej firmy.
Xerox - ,,Monk”
Xerox w swojej reklamie wyemitowanej podczas finałów w 1976 roku,zaczyna od stwierdzenia, że odkąd ludzie zaczęli zapisywać informacje, zaczęła istnieć potrzeba ich powielania. To wprowadzenie jest równocześnie określeniem misji marki Xerox i wprowadzeniem do fabuły spotu, umiejscowionej w zakonie, w którym wciąż księgi przepisuje się ręcznie. Głównym bohaterem jest brat Dominik, który skończył właśnie przepisywać dokumenty i zanosi je do przeora, który chwali go a następnie prosi go o dodatkowe 500 kopii. Brat Dominik zanosi je oczywiście do biura Xerox, gdzie narrator tłumaczy rewolucyjne możliwości swojej nowej maszyny, m.in. możliwości drukowania 2 storn na sekundę w 50 różnych setach równocześnie. Kiedy Brat Dominik zanosi gotowe kopie do przeora, puentuje on pobożnie: ,,It’s a miracle!”. Postać mnicha pojawia się w reklamach Xerox do końca lat 80-ych.
źródła: Wikipedia/issuu.com/swiat.newsweek.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Ten wpis usycha z tęsknoty za Twoim komentarzem.