środa, 19 kwietnia 2017

"Dotknij, aby shazamować"

Jak często zdarza się Wam wejść do supermarketu bądź centrum handlowego i usłyszeć piosenkę, którą później ciężko odnaleźć? Wpisujecie w wyszukiwarkę kilka słów, które udało Wam się uchwycić, ale niestety nic z tego. O wiele prościej byłoby...zwyczajnie rozpoznać utwór po kilku dźwiękach!

Czy słyszeliście o aplikacji Shazam? To jedna z najpopularniejszych aplikacji na świecie, mająca na celu rozpoznawać utwory dosłownie w kilka sekund. Jak to działa? Pobieracie aplikację ze sklepu GooglePlay, i naciskacie "Dotknij, aby shazamować", pamiętając aby źródło dźwięku znajdowało się jak najbliższej głośnika naszego smartfona. To wszystko! W przeciągu paru chwil aplikacja dostosuje się do obecnego dźwięku i wychwyci nowo poznany utwór.


żródło: google.pl/grafika


Co jeszcze oprócz rozpoznania utworów zyskujemy? Według GooglePlay możemy:


  • cieszyć się tekstami utworów i filmami na YouTube
  • odtwarzać próbki utworów i dodawać je do list odtwarzania w Spotify
  • poznawać polecane utwory, aby odkrywać nową muzykę
  • być na czasie dzięki uaktualnianym na bieżąco top listom Shazam
  • być na bieżąco z nowymi singlami, albumami i teledyskami obserwowanych przez siebie artystów
  • odtwarzać lub kupować piosenki z Shazam za pomocą GooglePlay Music za pomocą jednego dotknięcia.


Ponadto połączenie konta na Shazamie z innymi kontami w mediach społecznośćiowych np. na Facebooku, pozwoli nam na dzielenie się naszymi odkryciami ze znajomymi!

źródło: aplikacja Shazam



To jeszcze nie wszystko! Aktualizując do najnowszej wersji, możemy połączyć aplikację bezpośrednio z naszym smartwatchem, a funkcja rozpoznawania wizualnego pozwoli na skanowanie plakatów, książek i czasopism, a także kodów QR.

Prawdziwą gratką dla koncertowiczów jest możliwość zakupu biletów, na koncerty ulubionych artystów, właśnie poprzez aplikację Shazam!

źródło: aplikacja Shazam



Czy korzystacie już z Shazama? A może macie inne sposoby, aby dotrzeć do usłyszanych przypadkiem utworów? Piszcie! :) 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ten wpis usycha z tęsknoty za Twoim komentarzem.