wtorek, 19 kwietnia 2016

Uwaga! Gra zawiera lokowanie produktu


To, że wiele brandów w swoich kampaniach reklamowych korzysta z pomocy aplikacji mobilnych nie stanowi żadnej nowości. Tak jest z Tymbarkiem i apkami „Kapsel” czy „Kapsel Run” (który notabene doczekał się drugiej, hm, części), tak jest też z Fantą i „Fanta FunTap”. Nieobce są też zabiegi sklepów internetowych, które za zrobienie zakupów przez aplikację mobilną oferują kupony rabatowe i niższe, bardziej okazyjne ceny.

W tym poście chciałabym jednak skupić się na aplikacjach dla... aplikacji. A dokładniej o tworzeniu aplikacji zewnętrznych, synchronizowanych i „uruchamialnych” tylko w przypadku posiadania konta w "aplikacji-matce". Brzmi skomplikowanie, dlatego już śpieszę z przykładami.

Zapewne mało kto w Polsce kojarzy azjatycki komunikator mobilny LINE (który w Japonii jest właściwie zamiennikiem Facebooka). Być może zabrzmi bardziej znajomo, kiedy wspomnę o grze zręcznościowej na smartfony Disney Tsum Tsum (notabene jednej z najbardziej dochodowych gier ubiegłego roku). Nie zanudzając Was niepotrzebnymi opisami i zasadami gry, wrzucę screenshota, który powinien wystarczająco jasno wytłumaczyć, jaki jest cel gry (wiecie... więcej tłumaczenia niż to jest warte ;) ):



W przypadku Tsum Tsum w grę wchodzi także promocja nowej linii zabawek Disneya, ale silniejszy akcent (moim zdaniem) położony jest na autopromocję LINE'a, który takie zewnętrznie działające gry tworzy od dawien dawana. Chociaż aplikacje są darmowe, zmuszają użytkownika do pobrania i założenia konta na ich platformie, a to przywiązuje gracza do marki. 

 Pobierz aplikację z google play:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ten wpis usycha z tęsknoty za Twoim komentarzem.