Ekonomia współdzielenia inaczej nazywana collaborative consumption, peer-to-peer economy
czy też współkonsumpcją, to niedawno powstały model ekonomiczny, który narodził
się razem z rozwojem Internetu. Pewnie słyszeliście o firmach, takich jak BlaBlacar, Vinted czy Uber - to właśnie
przykłady sharing economy.
źródło: programy-afiliacyjne.com.pl
BlaBlaCar.pl - wspólne przejazdy
BlaBlaCar.pl - wspólne przejazdy
źródło: behance.net
Vinted - simply my style!
żródło: becomingthebboss.com
Cały sens ekonomii współdzielenia
tkwi nie na posiadaniu, ale w dostępie do wartości. Opieramy się na zaufaniu,
wymianie rzeczami z nieznanymi nam osobami.
Bardzo istotnym aspektem jest więc współpraca z obcymi ludźmi, których
często znamy jedynie z Facebooka czy innych środków masowego przekazu. Ludzie
mogą nawiązywać nowe relacje, na których im zależy. Razem z ekonomią
współdzielenia poznajemy pojęcie, takie jak prosumenci – konsumenci i
producenci w jednym.
O tym, że Internet diametralnie zmienił podejście do świata wiemy od dawna.
Odniosę się tutaj do pokolenia, które właściwie stworzyło ekonomię
współdzielenia, czyli do generacji Y (osoby urodzone między 1980 a 2000 rokiem).
Scharakteryzować mogę owe pokolenie w kilku słowach – najważniejsze jest „tu i
teraz”, nie interesuje nas stałość, a przede wszystkim istotny jest dostęp a
nie posiadanie.
Zalet ekonomii współdzielenia jest
wiele. Przede wszystkim odpowiada na potrzeby ludzi, a w szczególności młodego
pokolenia, dla którego ważna jest niska cena czy wygoda. Osoba
prywatna może docierać ze swoim produktem czy też usługą do szerokiej grupy odbiorców
za pomocą platform internetowych. Zyskują również lokalni przedsiębiorcy,
którym dzięki Internetu dużo łatwiej działać na rynku globalnym.
Jestem
przekonana, że ekonomia współdzielenia będzie się dynamicznie rozwijać. Sama
niejednokrotnie korzystałam z Ubera czy wymieniałam ubrania na stronie
Vinted.pl. Pamiętajmy, że poprzez dzielenie się możemy również zarobić
pieniądze, niekoniecznie posiadając rzeczy materialne, bo może to być również
czas, którego jak wiemy, wielu ludziom brakuje.
A Ty co sądzisz o ekonomii współdzielenia? Napisz o tym w komentarzu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Ten wpis usycha z tęsknoty za Twoim komentarzem.