Strony

piątek, 5 maja 2017

Główne przykazanie wideomarketingu

Otwierając filmik na YouTube, zazwyczaj wyłączamy dźwięk lub jaknajszybciej naciskamy „Pomiń”, kiedy przed nim włączają się reklamy. Jednakże na pewno napotkałeś się też na filmiki reklamowe, które obejrzałeś do końca: marketologom udało się zasłużyć na Twoją uwagę. Na czym polega sukces tych reklam?



Dzisiaj brendy i agencje cały czas uczą się wykorzystywać nowe wideoformaty, aby przyciągnąć uwagę odbiorcy, przecież wszyscy są już przyzwyczajeni do reklam. Należy pamiętać, że wideo nie jest tylko opowieścią o produkcie. Jest to dialog brendu z audytorium docelowym. Od tego, jak dobrze brend zna swoje audytorium, zależy język tego dialogu – czyli po prostu jakie wideo obejrzy odbiorca.

Kiedy brend proponuje do obejrzenia niestandardowy materiał wysokiej jakości, mówi to o tym, że rozmawia ze swoim audytorium w jednym języku, chce go rozbawić i  przyciągnąć uwagę, a nie najzwyczjniej nawiązać swój produkt. Polub klienta jak samego siebie – oto główne przykazanie wideomarketingu.

Świetnym przykładem dobrej trafności przy prostym wyprodukowaniu może służyć ten spot Dove. Widać tutaj stosunek brendu do klientów, jak i rozumienie audytorium docelowego.


A co Ty myślisz o reklamach na YouTube? Może ostatnio akurat trafiłeś na spot, który nie chciało się przewinąć? Podziel się w komentarzu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ten wpis usycha z tęsknoty za Twoim komentarzem.