Szaleństwo serialu dopadło wszystkich. Na portalach ukazywały się nowe zdjęcia i posty, krótkie memy z najlepszymi scenami z serialu, aż w końcu producenci serialu postanowili pójść o krok dalej. Należy tutaj wspomnieć, że serial nie jedynie anglojęzyczny. Językiem, który tam przeważa jest język hiszpański, którym posługuje się większość bohaterów. I właśnie ten wyjątkowy akcent sprawił, że fani serialu oszaleli na punkcie nauki hiszpańskiego!
NETFLIX nie czekał długo z odpowiedzią na komentarze widzów "Narcos". Zaczął wrzucać do sieci, pod hasztagiem #NarcosSpanishLessons, krótkie filmiki, w których aktorzy tłumaczą widzom jak poprawnie wymawiać dane sformułowanie. Oczywiście jest to serial, w którym pada dużo przekleństw, dlatego też i takie znalazły się w słowniczku "Narcos". Fenomen filmików był ogromny, fani pisali pod nimi, że zaczęli chodzić na zajęcia z języka hiszpańskiego, ba - ja sama złapałam się na tym, że wykopałam stare fiszki z podstawowymi zwrotami hiszpańskiego i próbowałam się czegoś nauczyć.
Patrząc na dzisiejsze seriale, mam wrażenie, że czasami ich reklama i to w jaki sposób próbują dotrzeć do odbiorców, sprawiają, że stają się one niemal kultowe. Z każdym nowym pomysłem na wykorzystanie multimediów, Internetu i wszystkich dostępnych social mediów, seriale wkraczają w nową erę, a reklamy prześcigają się w kreatywnych pomysłach.
A czy Ciebie jakaś wyjątkowa rekalam skłoniła do oglądania danego serialu?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Ten wpis usycha z tęsknoty za Twoim komentarzem.